Przekazanie defibrylatorów AED
We wtorek 29 maja nastąpił długo oczekiwany finał Marszałkowskiego Budżetu Obywatelskiego. Tego dnia ochotnicy z powiatu kluczborskiego odebrali defibrylatory, które wywalczyli dzięki mojemu projektowi „Akcja dla Serca”. Uroczyste przekazanie odbyło się podczas sesji Sejmiku Województwa Opolskiego w sali Orła Białego.
Urządzenia ratujące życie już w dobrych rękach. Zdj.: www.opolskie.pl
Defibrylatory trafią do strażaków w Laskowicach, Jakubowicach, Janówce, Ciarce, Biadaczu, Chocianowicach, Jasieniu, Wołczynie, Gierałcicach, Szymonkowie, Kujakowicach Dolnych, Bogacicy. Będę także w komendzie PSP w Kluczborku, na ratuszu w Byczynie. Ponadto zabezpieczą mieszkańców w Gorzowie Śląskim, Uszycach, Praszce, Kowalach, Strojcu, Dalachowie, Kościelisku, Radłowie, Borkach Wielkich, Wysokiej, Bodzanowicach, Zębowicach, Dobrodzieniu, Główczycach, Lisięcicach, Grobnikach, Pietrowicach, Zopowych, Baborowie, Nowej Cerekwi, Pilszczu, Ściborzycach Wielkich, Branicach, Lewicach,, starostwie powiatowym w Głubczycach i Domu Pomocy Społecznej w Klisinie.
Film z przekazania: tu
Relacja z wydarzenia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego: tu
Roczna częstość pozaszpitalnego nagłego zatrzymania krążenia (NZK) wynosi 38 na 100.000 mieszkańców. Z tej liczby, do czasu wypisu ze szpitala przeżywa zaledwie 2 –5% osób poszkodowanych. Posługując się tymi danymi można oszacować liczbę NZK w województwie opolskim na niemal 380 przypadków rocznie. Choroby układu krążenia (w tym NZK) to główna przyczyna zgonów w Europie.
Wbrew powszechnej opinii, zatrzymanie pracy serca nie oznacza, że zawsze pozostaje ono nieruchome. Serce w takiej sytuacji może zacząć funkcjonować nieprawidłowo. Dochodzi do rozkojarzenia impulsów elektrycznych, które kontrolują jego skurcze. Komórki mięśnia sercowego kurczą się bardzo szybko, jak w częstoskurczu komorowym bez tętna, lub chaotycznie, jak w migotaniu komór. W obu tych przypadkach serce nie jest w stanie skutecznie pompować krwi.
W powyższej sytuacji prowadzona resuscytacja krążeniowo-oddechowa (RKO- składająca się z uciskania klatki piersiowej i oddechów ratowniczych) nie jest wstanie przywrócić normalnej akcji serca. Jedynym znanym sposobem przerwania tych zaburzeń jest zastosowanie odpowiedniego wstrząsu elektrycznego, czyli defibrylacji. Wczesna defibrylacja ma kluczowe znaczenie dla zwiększenia przeżywalności osób, które dotknęło NZK. Przeżywalność w przypadkach NZK jest najwyższa, gdy defibrylacja nastąpi w okresie pierwszych kilku minut. Ofiara ma największe szanse w ciągu pierwszych 3 minut od wystąpienia zatrzymania krążenia.
Każda minuta opóźnienia defibrylacji zmniejsza prawdopodobieństwo przeżycia o 10-12%. Nawet jeśli RKO została natychmiast rozpoczęta, przeżywalność wśród ofiar NZK wynosi średnio mniej niż 2% jeśli opóźnienie w defibrylacji wynosi powyżej 10 minut.
1 komentarzy
Popieram 🙂